Good bye, Shogun.

W końcu udało się doprowadzić do destabilizacji POlitycznej machiny. Pięcioletnie nieróbstwo BeKi zostało w końcu zauważone, jednak czy wybór prożydowskiego Dudy jest lepszym "mniejszym złem"? Mamy nadzieję, że na jesień dojdzie do KONSTRUKTYWNYCH ZMIAN, które wpłyną na zmiany w naszym Państwie. Żegnamy starego "prezydenta", witamy nowego - mamy nadzieję, że na siłę nie będzie wprowadzał jude-propagandy, a swoje prywatne preferencje i upodobania zostawi poza Belwederem.

Panie Prezydencie, będziemy bacznie obserwować każdy Twój ruch - rozliczymy Cię za pięć lat.
Szogunie - liczymy, że pewnego dnia odpowiesz za swoją zdradę.


ŚMIERĆ WROGOM OJCZYZNY!